Jazda w terenie

JAZDA W TERENIE

    Jazda w terenie uważana jest zwykle za najprzyjemniejszą odmianę jazdy konnej. Dla wielu jeźdźców wyjazd w teren jest spełnieniem ich jeździeckich marzeń. Podobnie jak dla jeźdźca, także i dla konia lasy i łąki są o wiele ciekawsze od krytej ujeżdżalni czy maneżu. Konie, które na placu poruszają się i reagują leniwie, w terenie często przechodzą prawdziwą metamorfozę, idą żywo i chętnie naprzód, czasami wręcz trudno powstrzymać ich zapał. W tereny wyjeżdżamy zawsze bardzo chętnie. Grupy liczą od dwóch do pięciu koni. Nasze tereny wyśmienicie nadaje się do jazdy konnej ze względu na swoje ukształtowanie. 

Aby jazda w terenie była bezpieczna, przestrzegać należy pewnych zasad:

    Przed wyjazdem w teren należy skrócić strzemiona, gdyż może zdarzyć się okazja do skakania przez naturalne przeszkody. Palcat nie powinien mieć więcej niż 60 cm - dłuższy będzie przeszkadzał. Osoby słabo jeżdżące mogą poruszać się w terenie stępem, a na krótkich odcinkach kłusem - zawsze na bardzo spokojnych koniach. W kłusie mniej więcej co pięć minut należy zmieniać nogę, na którą się kłusuje. W terenie nie jeździ się kłusem ani galopem wysiadywanym. Należy ustalić kolejność, w jakiej konie będą poruszały się podczas całej przejażdżki. Na czele zawsze jedzie instruktor. Przed pierwszym zakłusowaniem należy sprawdzić i ewentualnie dociągnąć popręgi. W czasie jazdy trzeba zachować odpowiednie odległości między końmi: w stępie - jedna długość konia, w kłusie - dwie długości konia, w galopie - trzy długości konia. Jeśli jeźdźcy są doświadczeni, odstęp może w każdym chodzie wynosić jedną długość konia. W terenie jeździ się najczęściej zastępem, czasami parami lub rojem. Rodzaj i szybkość chodu zależą od rodzaju podłoża, stopnia wyszkolenia koni i umiejętności najsłabszego uczestnika wyjazdu.